"Dwa tysiące stóp pod ziemią" - wycieczka przedmiotowa do kopalni soli w Kłodawie
 
Każdy z nas przed wycieczką miał różne wobec niej oczekiwania. Jedni zastanawiali się jak będzie pod powierzchnią ziemi; inni przeżywali dreszczyk emocji przed zajazdem windą. Ale jak to mówią; "strach ma wielkie oczy" i sam moment zjazdu windą na głębokość 600 metrów pod ziemię z prędkością 6m/s nie był straszny, choć perspektywa, że jeśmy zawieszeni na jednej linie, a pod nogami 750 m głębokości, nie napawała nas na początku optymizmem. I tak, pod opieką przewodników dotarliśmy do miejsca przeznaczenia - chodników górniczych, po których mogliśmy poruszać się wyłacznie zwartą grupą. Mieliśmy okazję usłyszeć nie tylko legendy, ale przede wszystkich wiele ciekawostek na temat powstawania złóż soli na tym terenie. Podczas wędrówki widzieliśmy  między innymi: komnatę Drakuli, ładunki wybuchowe, wózki pełne soli, przepiękną Kaplicę św. Kingi, a w niej tablicę ku pamięci zmarłych górników oraz figurkę patronki wykonaną z soli. Obejrzeliśmy również w wykuwanej przez dwa lata komorze solnej scenę, na której pobito rekord Guinesa w koncercie zagranym najniżej pod ziemią (mamy na niech wykonane nasze grupowe zdjęcie). Na koniec naszej wizyty w kopalni każdy mógł wybrać sobie bryłkę odłamków solnych, by wziąć ją na pamiątkę z wycieczki, która oczywiście dostarczyła nam mnóstwo wrażeń.
 
Organizatorzy wycieczki: Grażyna Witkowicz i Marcin Budzyński 

https://www.magisto.com/album/video/Pyh_V15WA1g_KT8EDmEwCXh2?tp=AgMCXjUm...