Psycholog - dr Paulina Michalska
Godziny pracy (2024/2025)
Poniedziałek: 12:00 - 17:00Wtorek: 7:10 - 12:10Środa: 7:00 - 11:30Czwartek: 7:00 - 12:30Piątek: 10:30 - 14:30 |
|
W jakim celu sportowcy pracują z psychologiem sportu?
Najczęściej powody są trzy:
1. Chcą być jeszcze lepsi. Dążą do doskonałości w tym, co robią. Ich cele sportowe są bardzo ambitne i wymagają uruchomienie wszystkich rezerw – w tym mentalnych.
2. Nie potrafią przełożyć tego, co robią podczas treningów na starty w zawodach. Podczas treningów wszystko im wychodzi, biją własne i innych rekordy. Natomiast podczas zawodów, gdy pojawia się stres startowy i presja związana z wynikiem, występują poniżej swoich możliwości.
3. Mają talent, mogliby osiągać naprawdę wysokie wyniki sportowe. Jednak mają kłopot z codzienną motywacją do ciężkiej pracy. Nie mają dobrze określonych celów. W głowach nie ma długoterminowego planu dotyczącego własnego o rozwoju i własnej kariery sportowej.
Na czym polega praca z psychologiem sportu?
Praca z psychologiem sportu to trening. Taki sam, jaki zawodnik wykonuje ze swoim trenerem, tylko w tym przypadku ćwiczy swój umysł. Zawodnik trenuje różne umiejętności mentalne, które pozwolą mu lepiej panować nad sobą i skuteczniej wykorzystywać swoją codzienną ciężką pracę treningową oraz własne predyspozycje.
Nad jakimi umiejętnościami możesz pracować z psychologiem sportu?
m.in.
- nad utrzymaniem skupienia przy dużym zmęczeniu
- nad utrzymaniem skupienia w trudnych warunkach (np. pogoda, kontuzja, miejsce, komentujący obserwatorzy, wysoki poziom zawodów)
- nad radzeniem sobie z porażką
- nad radzeniem sobie z presją wyniku sportowego
- nad utrzymywaniem codziennej motywacji na stałym i wysokim poziomie
- nad radzeniem sobie ze stresem pojawiającym się podczas zawodów
Znani sportowcy, którzy docenili trening mentalny:
Robert Lewandowski, Piotr Zielińskim, Bartosz Kapustka, Łukasz Piszczek, Kamil Grosicki, Sławomir Peszko i Filip Starzyński to jedni z bardzo wielu zawodników, którzy docenili wiedzę z zakresu psychologii sportu.
„Po kontuzji nie było mi łatwo, na dodatek w klubie zmienił się trener. Zdecydowałem, że taka współpraca może mi się przydać. Gdybym wiedział, jakie przynosi efekty, na pewno dużo wcześniej podjąłbym takie kroki. Rozmowy z Kamilem* są dla mnie elementem treningu. Uczą, jak podczas meczu się nie wypalać, co zrobić, by cały czas być „pod prądem” – wyjaśnia Piszczek.”
* Kamil Wódka – psycholog sportu